Z początkiem 2026 roku wchodzą w życie istotne zmiany w planowaniu przestrzennym. Plany ogólne zastąpią dotychczasowe studia uwarunkowań i będą podstawą do wydawania decyzji o warunkach zabudowy. Problem w tym, że gminy nie są zobowiązane do wyznaczania obszarów uzupełnienia zabudowy (OUZ), co oznacza, że wiele działek może stracić możliwość legalnej zabudowy.
Michał Siembab w wypowiedzi dla serwisu Prawo.pl zwraca uwagę na to, że nowe przepisy mogą prowadzić do ograniczenia prawa własności:
„Zgodnie z nowymi przepisami, organ może zdecydować, aby w ogóle obszaru uzupełnienia zabudowy nie określać (co wyłączy możliwość uzyskania decyzji o warunkach zabudowy) i wydaje się, że jednak stanowi to zaburzenie równowagi pomiędzy interesem prywatnym a publicznym na rzecz tego ostatniego, a tym samym można mówić o naruszeniu konstytucyjnej zasady proporcjonalności ograniczeń prawa własności”
Pełen artykuł dostępny jest TUTAJ.