Intencją strony składającej skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jest przede wszystkim próba wyeliminowania z obrotu prawnego zaskarżonej decyzji. Niejednokrotnie w praktyce zdarza się jednak, że pomimo tego, iż wyrok WSA uchyla kwestionowaną decyzję, to jego uzasadnienie jest na tyle niekorzystne, że może potencjalnie spowodować niekorzystne dla skarżącego rozstrzygnięcie sprawy administracyjnej. W takiej sytuacji nasuwa się pytanie, czy możliwe jest zaskarżenie skargą kasacyjną kierowaną do Naczelnego Sądu Administracyjnego treści uzasadnienia wyroku WSA?
Pozorne zwycięstwo
Chyba każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z postępowaniem sądowoadministracyjnym, spotkał się z sytuacją w której WSA uwzględniając skargę, stwierdził że „skarga jest zasadna, choć nie wszystkie podniesione w niej zarzuty okazały się trafne”. Takie stwierdzenie w uzasadnieniu wyroku, może okazać się wyjątkowo niekorzystne dla skarżącego.
Zgodnie z regułą wynikająca z art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r., prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi („p.p.s.a.”), sąd administracyjny nie jest związany zarzutami i wnioskami sformułowanymi w skardze. Oznacza to, że sąd administracyjny bada w pełnym zakresie treść zaskarżonego aktu, czynności, bądź też bezczynności organu administracji publicznej pod względem ich zgodności z prawem. Tym samym istnieje możliwość, że sąd uchyli treść zaskarżonego aktu bądź czynności z powodu innych uchybień niż te, które podniósł skarżący.
W związku z wyżej wskazaną regułą, pomimo wydania przez sąd administracyjny wyroku uchylającego zaskarżony akt administracyjny, zawarty w uzasadnieniu wyroku pogląd prawny, może okazać się niekorzystny dla skarżącego, co z kolei może stanowić podstawę do wydania niekorzystnej dla niego decyzji.
Jest to o tyle istotne, że zgodnie z art. 153 p.p.s.a., ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w orzeczeniu sądu wiążą w sprawie organy, których działanie, bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania było przedmiotem zaskarżenia, a także sądy, chyba że przepisy prawa uległy zmianie. Dodatkowo, należy zwrócić uwagę również, na zasadę wynikającą z art. 170 p.p.s.a., zgodnie z którym orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy i inne organy państwowe, a w przypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.
Dopuszczenie do uprawomocnienia się orzeczenia WSA, które na pierwszy rzut oka jest korzystne dla skarżącego, jednak w uzasadnieniu przedstawia niekorzystne dla skarżącego motywy rozstrzygnięcia, ma więc bardzo daleko idące konsekwencje.
Czy istnieje możliwość zaskarżenia samego uzasadnienia wyroku WSA?
Możliwość zaskarżenia skargą kasacyjną uzasadnienia wyroku WSA nie wynika wprost z przepisów ustawy prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Ustawodawca nie przewidział więc takiego rozwiązania, które z powodzeniem funkcjonuje np. w procedurze karnej (art. 425 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. kodeks postępowania karnego wskazuje, m.in., że przedmiotem zaskarżenia może być również samo uzasadnienie orzeczenia).
Dopuszczalność formułowania skargi kasacyjnej, w której kwestionowane jest uzasadnienie wyroku WSA znajduje jednak swoje potwierdzenie w orzecznictwie (zob. postanowienie NSA z dnia 23 lutego 2005 r., sygn. akt OSK 828/04; postanowienie NSA z dnia 16 października 2013 r., sygn. akt I OSK 1672/13; wyrok NSA z dnia 29 stycznia 2019 r., sygn. akt II FSK 640/15).
Wyżej wskazane orzeczenia wskazują, że zakwestionowanie samego uzasadnienia wyroku wydanego w pierwszej instancji jest jak najbardziej dopuszczalne, jednak skarżący powinien w takiej sytuacji dokonać zaskarżenia wyroku w całości i wnosić o jego uchylenie. Tym samym nie można złożyć skargi kasacyjnej jedynie „od uzasadnienia”. Strona nie zgadzając się z treścią uzasadnienia może je zakwestionować, zaskarżając całe orzeczenie, które podlegałoby weryfikacji w trybie art. 184 oraz 185 p.p.s.a.
Z praktycznego punktu widzenia, w tego rodzaju skardze nie podnosi się zarzutów pod adresem samego rozstrzygnięcia (które dla skarżącego jest korzystne), a jedynie kwestionuje wykładnię przepisów prawa materialnego lub procesowego dokonaną w uzasadnieniu.
Jakie ryzyko niesie za sobą zaskarżenie uzasadnienia korzystnego dla skarżącego wyroku WSA?
Zgodnie z treścią art. 184 p.p.s.a Naczelny Sąd Administracyjny oddala skargę kasacyjną, jeżeli nie ma usprawiedliwionych podstaw albo jeżeli zaskarżone orzeczenie mimo błędnego uzasadnienia odpowiada prawu. Nawet więc w sytuacji, gdy NSA uzna skargę kasacyjną kwestionującą uzasadnienie wyroku WSA za zasadną, to zgodnie z powyższym przepisem musi ją oddalić (zob. powołany wyżej wyrok NSA z 29 stycznia 2019 r., sygn. akt II FSK 640/15)
Taki stan rzeczy powoduje, że skarżący kasacyjnie z uwagi na oddalenie skargi, nie może liczyć na zwrot od strony przeciwnej kosztów postępowania w tym m.in. wpisu od skargi kasacyjnej (zob. art. 203, 204 oraz art. 205 § 1 p.p.s.a). Tym samym nawet w sytuacji, w której Naczelny Sąd Administracyjny uznał podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty za zasadne, skarżący będzie zobowiązany ponieść koszty postępowania kasacyjnego, które niekiedy mogą być znaczące, biorąc pod uwagę, że w niektórych kategoriach spraw, wpis stosunkowy od skargi kasacyjnej może wynieść nawet 50.000 zł!
Każdorazowo więc decydując się na złożenie skargi kasacyjnej w której kwestionowane jest wyłącznie uzasadnienie wyroku WSA, należy pamiętać o braku możliwości ubiegania się od zwrot wpisu od skargi kasacyjnej, nawet w sytuacji gdy skarga kasacyjna przyniesie zamierzony efekt tj. doprowadzi do odmiennej oceny przez NSA istotnych dla skarżącego kwestii podniesionych w uzasadnieniu wyroku WSA.
Autor:
Radca prawny